Podczas lektury Ferdydurke pewnie nie raz zastanawiałeś się, co Witold Gombrowicz chciał przekazać swoim dziełem. Co oznaczają dziwne zwroty i sformułowania nagromadzone w tekście. Wiemy, że samodzielne zrozumienie treści lektury stanowi nie lada wyzwanie, dlatego przychodzimy z pomocą.
Słowniczek gombrowiczowskich słów
Ferdydurke jest powieścią dwuwymiarową, dlatego aby zrozumieć jej sens, nie możesz dosłownie interpretować treści lektury. Autor posługuje się wyrazami, które w powszechnym użyciu oznaczają coś innego, ale w jego dziele nabierają nowego znaczenia:
- pupa – infantylność, dziecinność
- upupiać – zdziecinnieć
- gęba – maska, którą nakładają ludzie
- forma – narzucanie wzorca, według którego ludzie mają postępować
- łydka – młodość, nowoczesność
Walka Józia z gębą i pupą
Trzydziestoletni Józio Kowalski w dniu urodzin zostaje wtrącony w rolę dziecka przez profesora Pimko. Zdaje sobie sprawę ze sztuczności narzuconej mu formy i próbuje się jej pozbyć.
Szkoła – Józiowi zostaje nadana gęba ucznia, a koledzy i nauczyciele nie widzą w nim dorosłego człowieka. Musi usiąść w szkolnej ławce nie jako bierny słuchacz, ale ma obowiązek czynnego uczestnictwa w zajęciach. Józio jest zagubiony, ponieważ nie ma pojęcia, jak pozbyć się nowej formy. Pomaga mu przypadek – dochodzi do walki na miny pomiędzy Syfonem a Miętusem, którzy w ten sposób łamią formę. Dzięki temu Józio ucieka ze szkoły, zostaje jednak złapany przez profesora Pimkę i zaprowadzony do Młodziaków. Pobyt w szkole to dla Józia pierwsza walka z formą. Dowiaduje się, że ucieczka przed narzuconą gębą jest możliwa tylko przez zachwianie formy.
Stancja u Młodziaków – Józio zostaje oddany na stancję, gdzie ma zakochać się w Zucie i nowoczesności. Szybko jednak przewiduje plan, który przygotował dla niego profesor i pragnie mu się przeciwstawić. Zauważa, że maski Młodziaków mają pęknięcia, ponieważ podglądając ich dostrzega, że w łazience i kuchni wypadają ze swoich ról. Józio próbuje sam zniszczyć formę i dzięki intrydze doprowadza do tego, że Kopyrda i profesor Pimko znajdują się w szafie. Powstaje zamieszanie i trzydziestolatek wraz z Miętusem ucieka. Zdarzenie w stancji Młodziaków to druga walka Józia z formą.
Dwór u Hurleckich – ciotka zabiera Józia od Młodziaków i chociaż zdaje sobie sprawę z wieku mężczyzny, obdarowuje go cukierkami. Bohaterowi zostaje nadana gęba panicza. Nie wiadomo, jak długo by w niej tkwił, gdyby nie Miętus, który niszczy porządek warstw społecznych, ponieważ spoufala się z parobkiem. Złamanie zasad prowadzi do zniszczenia formy, co sprawia że Józio ucieka z Zosią, która obdarowuje go pocałunkiem.
Jaka nauka płynie dla Józia z jego przygód?
„Nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę, a przed człowiekiem można schronić się jedynie w objęciach innego człowieka. Przed pupą zaś w ogóle nie ma ucieczki.”
Józio zrozumiał, że nie można istnieć bez formy i człowiek zawsze jest skazany na jakąś gębę, ponieważ ona go stwarza.
Krytyka międzywojennej kultury i obyczajowości w Ferdydurke
- Szkoła ukazana jest jako instytucja, która nie przygotowuje do dorosłego życia, a utrzymuje w człowieku niedojrzałość. To skostniała forma, w której z jednej strony są dzieci, a z drugiej Ciało Pedagogiczne.
Ciało Pedagogiczne | Każdy nauczyciel wykreowany przez autora ma przynajmniej jedną okropną cechę; Nauczyciele potrafią jedynie odtwarzać przyswojony materiał bez dodatkowej inwencji twórczej; Są nudni i wiecznie przerażenie, że dyrektor bądź wizytator może ich podglądać. |
Profesor Pimko | Arcybelfer z wielką pasją do nauki; Przekonany o konieczności utrzymania panującego ładu. |
Profesor Bladaczka | Nauczyciel języka polskiego, którego nazwisko odzwierciedla bladość cery, jak i charakteru; Recytuje bezmyślnie materiał i jest pewien, że uczniowie bezrefleksyjnie przyjmą prezentowany materiał. |
Profesor od łaciny | Przyjazny, ufny i szczerze zmartwiony niewiedzą uczniów; Wierzy we własną nieomylność i myśli, że jest dla młodzieży autorytetem. |
Uczniów męczy sposób prowadzenia lekcji i w czasie zajęć języka polskiego zostaje złamana rutyna. Profesor Bladaczka wygłasza slogan „Słowacki wielkim poetą był”, na co buntuje się jeden z wychowanków. Belfer zdaje sobie sprawę z zachwiania procesu dydaktycznego, a sytuację ratuje klasowy kujon, który zaczyna recytować wyuczoną lekcję.
Młodzież dzieli się na dwie grupy – grzecznych i zbuntowanych:
- Chłopiętom przewodzi Miętus, a oni są ulegli wobec norm wychowawczych. Bronią szkolnego ładu, pozostając wdzięcznym obiektem edukacji
- Chłopakami rządzi Miętus jako grupą buntowników, którzy nie podporządkowują się szkolnym regułom. Ignorują Ciało Pedagogiczne i program wychowawczy, woląc swobodę obyczajową
Konflikt obydwu grup nie ma podłoża ideałowego, ponieważ kłócą się oni o formę, czego wyrazem jest pojedynek na miny. Syfon pierwszy robi miny, a Miętus mu odpowiada. Jest to parodia turnieju rycerskiego.
2. Mieszczaństwo reprezentują Młodziakowie, choć początkowo są ukazani jako inteligencja. Mają bardzo nowoczesne poglądy na życie i wychowanie córki Zuty. Ich domeną jest sport i umięśnione ciało, głównie łydki. Jednak nowoczesność jest w ich przypadku jedynie pozorna. Swoboda bycia i luźna obyczajowość to tylko maski, które Młodziakowie zakładają, aby ludzie uważali ich za modnych i postępowych. Wypadają ze swojej roli, gdy spotykają w sypialni Zuty dwóch zalotników – Kopyrdę i profesora Pimko.
3. Ziemiaństwo przedstawia dwór Hurleckich, który nie różni się od Soplicowa. Czas się tam jakby zatrzymał, a ład wyznacza hierarchia ważności, czyli podział na panów i służbę. To kostniały i archaiczny świat, a nawiązanie relacji między parobkiem a Miętusem jest uważane za nie mające racji bytu.
Konstrukcja świata przedstawionego
To sposób przedstawiania stosunku do rzeczywistości. W Ferdydurke króluje groteska i absurd:
- bohater i narrator to ta sama osoba;
- brak indywidualizacji postaci, sceneria wydarzeń jest niespójna;
- sytuacje są schematyczne, kończąc się zawsze w taki sam sposób;
- autor wprowadza słowa klucze
Serdecznie zachęcamy Cię do zapoznania się z materiałem, który pomoże Ci uporządkować zdobytą wiedzę:
Podsumowanie
Wiedza z treści lektur i odpowiednie zrozumienie problematyki jest dla Ciebie niezbędne, jeśli chciałbyś dobrze napisać egzamin dojrzałości z języka polskiego. Miej na uwadze, że Ferdydurke Witolda Gombrowicza może pojawić się na maturze, ale nie martw się. Teraz przecież wiesz już, o co tak naprawdę w niej chodzi.
J.K.