Dzisiaj Internet to podstawowe źródło informacji. Elektronika dopadła również naukę. Coraz więcej studentów uczy się z ekranu komputera, a nie z własnych notatek.
Skrypty dla wytrwałych
Internetowe wersje materiału omawianego na wykładach nie zawsze ułatwiają naukę. Skrypty często kojarzą się ze skróconą wersją notatek, jednak w rzeczywistości okazują się stosem, którego nie da się ogarnąć. Mając plik stu stron z jednego przedmiotu, ciężko wysiedzieć przed komputerem w jednej pozycji. Monotonia dokumentu nuży i nie zachęca do dalszego wkuwania.
Zabawa kolorem
Własne notatki to rodzaj dzieła. Od Was zależy, jak będą wyglądać i jak będziecie się z nich uczyć. Możecie używać skrótów, kolorów, obrazków, wszystkiego, co pomoże Wam przyswoić treść w nich zawartą. Plusem jest odmienność każdej kartki. Im więcej barw i urozmaiceń, tym łatwiej wchodzi nauka.
Nauka nie powinna męczyć
Trzeba dobrać sobie taki system nauki, aby myśl o powtarzaniu materiału nie budziła w Was przerażenia i zgrozy. Jeśli suche pliki i jednolita czcionka nie przeszkadzają Wam w czerpaniu wiedzy, to taka metoda może być dla Was korzystna. Wiele osób pracujących przy komputerze wybiera materiały elektroniczne. Jeśli jednak zależy Wam na efektach i przyjemności czerpanej z obowiązkowego zajęcia, jakim jest wkuwanie, warto pomyśleć o notatkach. Ręczne pismo łatwiej zapada w pamięć, niż komputerowa czcionka.
Katarzyna Kujawa
Komentarze: