Politechnika Wrocławska otworzy w jednym ze swoich akademików punkt przedszkolny dla maluchów, których rodzice są studentami Półtechniki Wrocławskiej. Maluchy będzie można pozostawić w ośrodku nawet na kilka godzin.
Pomysł nie jest nowy, a można nawet rzec, że dość popularny na zachodzie. Otóż studenci z samorządu Politechniki Wrocławskiej, podczas wyjazdu na jedną z drezdeńskich uczelni podpatrzyli innowacyjny projekt i przywieźli pomysł do Polski już dwa lata temu. Właśnie tam, w miasteczku akademickim działa punkt przedszkolny, w którym studenci podczas zajęć na uczelni mogą zostawić swoje dzieci pod fachową opieką.
Ze względów prawnych nowa placówka będzie nazywać się klubem dziecięcym, gdzie będzie można zostawić dzieci do 3 roku życia. Przedszkole zajmie pomieszczenia w podziemiu, które najpierw zostanie wyremontowane i przystosowane do prowadzenia takiej placówki.
Nie będzie to miejsce, w którym wystarczy zapisać dziecko. Będzie to swojego rodzaju ostateczność dla rodziców, którzy w nagłej sytuacji, kiedy to nie będą mieli, z kim zostawić dziecka zgłoszą się o pomoc i opiekę nad maluchem. Dziecko będzie można zostawić tylko na pięć godzin.
W przedszkolu powstanie kącik kuchenny, a pracownicy będą mieli przygotowanie pedagogiczne wzbogacone o doświadczenie w opiece nad dziećmi.
Warto wspomnieć, że studenci pedagogiki w tym miejscu będą mogli odbyć praktyki zawodowe, niezbędne do zaliczenia roku.
Za zostawienie malucha w przedszkolu trzeba będzie zapłacić, ale cena nie jest jeszcze ustalona, ponieważ projekt ma wejść w życie w październiku 2013 roku.
Źródło: gazeta.pl
J. Jankowska