Stanisław Lem w swoim felietonie pokazuje, że współczesna twórczość nie spełnia funkcji, jaką zawsze pełniła sztuka utrwalająca to, co ulotne. Uważa obecną sztukę za gorszą, ponieważ jest ona nietrwała i udziwniona. Nie będzie jej można w przyszłości odróżnić od śmieci. Współczesną literaturę uważa za zmanierowaną i ogłupiającą czytelnika. Na koniec wyraża obawę się o losy kultury. (źródło: Informator CKE)
Komentarze: