Studiowanie za granicą staje się coraz bardziej popularne w naszym kraju. Wiele młodych osób, które stają przed wyborem dalszej ścieżki edukacji, rozważają nie tylko polskie uczelnie. Jakie zalety ma studiowanie poza Polską? Jak zaplanować taki wyjazd? Co brać pod uwagę podczas wyboru akademiku?
Kiedyś gap year, dziś wyjazd na studia
Jakiś czas temu wyjątkową popularnością cieszył się u nas tzw. gap year. Jest to termin, który oznacza pewien czas pomiędzy etapami życia (nie musi to być dokładnie rok), najczęściej spotykany pomiędzy ukończeniem liceum a pójściem na studia. Jednak równie dobrze można go zrobić w trakcie studiów, przed ich podjęciem lub po ich skończeniu, a nawet podczas zmiany pracy, przed lub po ślubie czy przed wychowywaniem dziecka albo zaraz po jego wychowaniu. W tym czasie stawia się zwykle na zdobywanie nowych doświadczeń, uczy się samodzielności oraz realizuje marzenie o podróży w nieznane miejsca. To również świetna okazja do nauki języka obcego.
Dobrze znany nam policealny gap year coraz częściej zamienia się po prostu w plan studiowania za granicą. Dzięki temu można połączyć plany doszlifowania wybranego języka wśród native speakerów, mieszkania daleko od domu oraz zwiedzania nieznanych zakątków świata z kontynuowaniem swojej edukacji. Nic więc dziwnego, że tak wielu maturzystów bierze pod uwagę takie rozwiązanie.
Czy warto studiować za granicą?
Rozważając zagraniczną uczelnię, często zastanawiamy się, jakie konkretne korzyści daje takie rozwiązanie. Zalet jest więcej, niż moglibyśmy się spodziewać! Nie da się ukryć, że dłuższy pobyt w innym kraju motywuje do intensywnej nauki języka obcego. Spędzenie kilku lat na nauce na zagranicznej uczelni pozwoli nam bardzo dobrze poznać dany język. Posiadając taką umiejętność po powrocie do kraju, na pewno będziemy się wyróżniać na rynku pracy, co pozwoli nam znaleźć dobrą posadę.
Co więcej, wykształcenie zdobyte za granicą jest często postrzegane jako wyjątkowy atut. Dowodem na to są badania przeprowadzone przez NACE, które wskazują, że 49% absolwentów szkół wyższych w Polsce znajduje pracę w ciągu 12 miesięcy od ukończenia studiów. Za to w przypadku osób studiujących za granicą ten wynik wynosi aż 97%! Na dodatek 90% z nich zaczyna pracować nie po 12, a już po 6 miesiącach od otrzymania dyplomu. Absolwenci studiów zagranicznych mają też większe szanse na pracę w najlepszych firmach międzynarodowych.
Osoby, które zdecydowały się na studiowanie poza granicami naszego kraju, zwykle dostają też lepiej opłacane stanowiska pracy. Na początku swojej kariery zawodowej mogą zarabiać nawet do 25% więcej niż ich rówieśnicy studiujący w Polsce. Dobrze opanowany język obcy też nie jest bez znaczenia. W innych krajach często stawia się również na praktyczne kompetencje, a takie umiejętności są niezwykle przydatne w późniejszej pracy zawodowej.
Nie tylko pracą człowiek żyje. Mieszkanie przez dłuższy czas w innym kraju to świetna okazja na zdobycie przyjaciół z całego świata, poznanie nieznanych nam dotąd miejsc czy rozwój osobisty. Stykanie się na co dzień z trochę inną kulturą niż nasza poszerza horyzonty. Dobrze wybrane studia za granicą mogą stać się wyjątkową przygodą oraz otworzyć nam drzwi do świetnej pracy zaraz po zdobyciu dyplomu. Czy warto więc studiować za granicą? Oczywiście, że tak! Pozostaje zatem pytanie, jak znaleźć akademiki w Lipsku, Kopenhadze czy innym wybranym mieście.
BaseCamp – co to jest? Jak przebiega wynajem pokoju?
Wiemy już, że warto zainteresować się studiami za granicą. Jednak jednym z największych problemów jest znalezienie odpowiedniego mieszkania lub akademika na czas nauki. Na szczęście istnieje BaseCamp, który oferuje pokoje dla studentów w wysokim standardzie i w pełni wyposażone. Wystarczy tylko na ich stronie skorzystać z opcji „Zarezerwuj teraz” i sprawdzić, czy w wybranej lokalizacji są dostępne pokoje. Jeżeli wybierzemy coś dla siebie, to klikamy „Rezerwuj” i rozpoczynamy proces wynajmu. Dużym plusem tego typu rozwiązania jest to, że wszystko załatwiamy w języku polskim. Dzięki temu odpada nam kłopot szukania na własną rękę na zagranicznych stronach pokoju do wynajęcia. Jeżeli jeszcze nie znamy idealnie języka obcego, to poszukiwania mieszkania mogłyby się okazać prawdziwym koszmarem, podobnie jak wypełnianie wszystkich dokumentów.
Podczas wynajmowania pokoju na BaseCamp musimy utworzyć profil z naszymi danymi oraz ustalić, w jaki sposób będziemy płacić za mieszkanie. Możemy wybrać płatność przelewem bankowym lub inne formy płatności internetowych. Wszystko zależy tylko od tego, jakie rozwiązanie będzie dla nas wygodniejsze. Na maila otrzymamy trzy formularze (w tym umowę), które należy wypełnić, podpisać i odesłać do BaseCampa pocztą. Nie zapomnijmy też o kopii wymaganych dokumentów! Nie musimy przesyłać ich w kopercie, wystarczy tylko, że po przyjeździe zostawimy je w recepcji.
Co warto wiedzieć podczas korzystania z usług BaseCampa?
Pamiętajmy, że z tego typu akademików może skorzystać jedynie osoba, która już studiuje w pełnym wymiarze godzin lub została właśnie przyjęta na studia. Podczas wynajmowania lokalu potrzebny nam będzie paszport lub dowód osobisty oraz pismo o przyjęciu na studia wyższe (ewentualnie legitymacja studencka w przypadku osób już studiujących od jakiegoś czasu). Czytając dokumenty, możemy natknąć się na termin poręczyciel. Jest to taka osoba, która deklaruje, że zobowiąże się do zapłaty wszelkich opłat wynikających z umowy najmu, jeśli najemca tego nie zrobi. Jest to forma zabezpieczenia dla firmy wynajmującej.
Co jeszcze może nas zastanawiać? Wybór apartamentu może odbyć się poprzez stronę internetową (rezerwujemy pokój, który jest wolny i wpadł nam w oko) lub po wcześniejszym umówieniu się na wizytę możemy przyjechać do danego miasta i obejrzeć wolne pokoje na żywo. Podpisana umowa jest zawierana na czas nieokreślony i możemy ją wypowiedzieć w każdej chwili z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Warto również pamiętać o kaucji. Wymagany jest depozyt w wysokości trzymiesięcznego czynszu oraz pełnego czynszu za pierwszy miesiąc. Po zakończeniu wspólnego mieszkania te pieniądze są w całości oddawane pod warunkiem, że apartament będzie w takim samym stanie, w jakim został przekazany podczas przeprowadzki.
W cenę mieszkania wliczony jest szybki, bezprzewodowy Internet. Pokoje są już komfortowo umeblowane, więc nie trzeba przywozić ze sobą żadnych dodatkowych mebli. Pamiętajmy jednak o własnych ręcznikach, pościeli, przyborach kuchennych, naczyniach i sztućcach. W razie jakichkolwiek wątpliwości czy problemów zawsze możemy zadzwonić do jednego z pracowników, udać się do recepcji lub skorzystać z pomocy asystentów BaseCamp. Nikt nie zostanie pozostawiony sam sobie. Co więcej, goście lokatorów są zawsze mile widziani w BaseCampie. Warto tylko pamiętać o przestrzeganiu ciszy nocnej oraz bezwzględnym zakazie palenia w budynku.
Akademiki zagranicą – w jakich miastach znajduje się BaseCamp?
Dla osób chcących studiować w Danii lub Niemczech mamy dobrą wiadomość – mogą skorzystać z BaseCampa w dwóch miastach w każdym z tych krajów! W Niemczech wolne apartamenty są dostępne w Poczdamie oraz Lipsku. Rezerwacja wiąże się z dokonaniem jednorazowej opłaty administracyjnej w wysokości 50 Euro (Lipsk) lub 100 Euro (Poczdam). Po dokonaniu wpłaty możemy dopełniać reszty formalności naszego wymarzonego apartamentu. Ofertę na akademik w Lipsku można znaleźć na https://basecampstudent.com/pl/lokalizacje/niemcy/_lipsk/.
Jeżeli chodzi o Danię, to BaseCamp oferuje pokoje w takich miastach jak Kopenhaga oraz Lyngby. Opłata rezerwacyjna w tym przypadku wynosi 500.00 DKK dla obu miast. Czy BaseCamp jest też w Polsce? Tak! Wolne pokoje znajdziemy w Łodzi. W tym mieście opłata rezerwacyjna to koszt 250 zł. Dlatego nawet, jeśli nie planujemy studiów za granicą, to warto przyjrzeć się ofercie i wybrać jeden z wygodnych pokoi dla studentów od BaseCampa!
Komentarze: