Instytut Badań Edukacyjnych postanowił zbadać, co wywiera największy wpływ na maturzystów podczas wyboru kierunku studiów. Naukowcy wzięli pod lupę ich rodziny, nawyki oraz zapoznali się z danymi statystycznymi i osobiście porozmawiali z przyszłymi studentami.
Ku zdumieniu badaczy, większość młodych osób próbuje dostać się na studia związane ze swoimi zainteresowaniami. Dla co czwartego maturzysty najważniejsze są małe wymagania odnośnie otrzymania stypendium, zaś jedna trzecia chce przede wszystkim mieć możliwość połączenia nauki z pracą.
Młodzi ludzie nie myślą przyszłościowo, a wybór studiów traktują zbyt „lekko”. Zdaniem badaczy przyszli studenci powinni przede wszystkim dowiedzieć się, jakie perspektywy czekają ich po ukończeniu danego kierunku i uczelni. W przypadku szkół wyższych różnice mogą być bardzo duże – warto więc zapoznać się z zestawieniami najlepszych uczelni i rankingami najbardziej przyszłościowych kierunków oraz poszukiwanych zawodów.
Duży wpływ na maturzystów mają także…rodzice. Pokrywają oni nawet ponad połowę wszystkich wydatków związanych ze studiami. Do tego dochodzi jeszcze kieszonkowe – które otrzymuje 3/4 wszystkich studentów. Osoby z biedniejszych rodzin rzadko decydują się kontynuować naukę po szkole średniej, a jeśli już postanawiają studiować to zazwyczaj wybierają studia zaoczne na mniej prestiżowej prywatnej uczelni, i za wszystko płacą sami.
Dziś, zdaniem wielu osób, najbardziej przyszłościowymi kierunkami są: medycyna, nauki ścisłe i kierunki techniczne. Według różnorakich statystyk absolwenci politechnik praktycznie nie muszą martwić się o zatrudnienie, zaś największe bezrobocie występuje wśród magistrów kierunków humanistycznych. Badacze zauważyli, że zainteresowania i hobby w życiu człowieka pojawiają się na etapie szkoły średniej, a niekiedy nawet już w gimnazjum i to właśnie wtedy powinno się starać zainteresować przyszłych studentów naukami ścisłymi.
Krótko mówiąc – jeśli idziesz na studia po to, aby, bez większych problemów, zdobyć w przyszłości pracę w zawodzie powinieneś dowiedzieć się, co dany kierunek i upatrzona uczelnia mogą Ci zaoferować, jak będzie wyglądać rynek pracy za 5-10 lat oraz czy stać się (bądź Twoich rodziców) na taki wydatek. Warto jednak zadać sobie jeszcze jedno pytanie – czy człowiek z typowo humanistycznymi zainteresowaniami da sobie radę na politechnice lub uniwersytecie medycznym?
K. Macha
należy studiować to czym się pasjonujemy
No ale z filozofią czy historią sztuki wiele nie zarobisz
medycyna, lekarze zawsze bedą potrzeni
humanistyczne kierunki nigdy nie były modne i przydatne
bez przesady,ale faktycznie niewiele zarabiają nauczyciele polskiego
rodzice? Tak, a raczej ich pieniądze
nie masz pieniędzy, nie studiujesz taka prawda
studiujesz, alem usisz być dobry i dostać się na państwową uczelnie, bezpłatną
Witam! W ramach kampanii informacyjnej mam przyjemność być Waszym Doradcą Online. Chętnie odpowiem na wszystkie nurtujące pytania dotyczące studiowania na naszej uczelni. Zachęcam do podjęcia dyskusji. Pozdrawiam, Daria, Doradca Online Akademia Finansów i Biznesu Vistula
To chyba zależy po prostu od człowieka, od upodobań, co lubimy robić a czego nie. Nie ukrywam u mnie to raczej była intuicja i mam nadzieję, że wybór okaże się być trafnym
@Maria można starać się o stypendium.
@doradca u Was można też starać się o stypendium?
@Doradca czy uczelnia vistula oferuje jakiekolwiek metody finansowego wspierania swoich studentów?
@marta nawet bezpłatne uczlenie wymagają srodków. Za sam dyplom musisz nawet zaplacic zeby go wydali
Witaj, tomek! Nasza uczelnia jest wyposażona w bogaty system stypendialny. Czy jakieś konkretne stypendium Cię interesuje? Pozdrawiam, Daria, Doradca Online, Akademia Finansów i Biznesu Vistula
No chyba oprócz stypendia na wybitne wyniki w nauce i jakieś socjalne to nie ma żadnego innego rodzaju czy nie mylę ?