Nikt z nas nie zna dobrych edytorów, tych złych ? wręcz przeciwnie. Kiedy sięgamy po źle ?zrobioną? książkę, zazwyczaj po kilku chwilach nieprzyjemnego czytania szukamy strony redakcyjnej i natychmiast sprawdzamy, jakie wydawnictwo i jacy ludzie odpowiedzialni są za coś tak nieudanego. To wydaje się być niesprawiedliwe, bo z kolei podczas przyjemnej lektury rzadko zadajemy sobie trud, by wyszukiwać nazwiska redaktorów. By być dobrym edytorem, należy oczekiwać anonimowości ? to jedna z pierwszych zasad tego zawodu.
Edytor a redaktor
Edytorstwo to wszystkie działania związane z wydaniem publikacji tekstowych; książek, czasopism itd. Osobami zajmującymi się taką edycją nazywa się redaktorami. Kim zatem jest edytor? Edytor jest osobą, która zajmuje się merytorycznym opracowaniem treści publikacji, które były już poprzednio wydane, a autorzy najczęściej nie żyją. Za współczesne wydania utworów np. wieszczów narodowych, Mickiewicza, Sienkiewicza, odpowiedzialni są właśnie edytorzy.
Praca edytora sprowadza się do pewnego ustalenia, jak tekst powinien brzmieć i wyglądać. Jasne jest, że nie bylibyśmy w stanie teraz czytać poezji staropolskiej, np. wierszy Kochanowskiego, w takiej formie, w jakiej zapisał je Mistrz z Czarnolasu. Edytor musi unowocześnić tekst w taki sposób, by pozostał jak najbardziej wierny oryginałowi, a jednocześnie czytelny dla współczesnego odbiorcy.
Jest to praca bardzo trudna, to pewnego rodzaju poprawianie mistrza pióra, a bardzo często znalezienie oryginalnego utworu jest niemożliwe (jeśli mamy do czynienia z tekstami sprzed czasów Gutenberga). Edytor więc wybiera fragmenty z kilkunastu dostępnych wersji, które się zachowały, a należy pamiętać, że takie wersje mogły znacząco się różnić między sobą.
To nie jest zawód prosty, ale dający bardzo dużo satysfakcji, pod warunkiem, że lubi się pracować z językiem i tekstami. Edytorzy często spędzają całe noce po to, by próbować połączyć fragmenty dwóch różnych wersji danego utworu w jedną, spójną całość a następnego dnia okazuje się, że ktoś znalazł kolejny wariant tego samego tekstu. To praca żmudna, przypominająca nieco pracę archeologa na wykopaliskach; powolne składanie małych elementów w jedno ?dzieło?.
Wykształcenie edytora
W Polsce studia edytorskie funkcjonują jako specjalizacje na filologii polskiej lub studiach bibliologicznych, często również pod jedną nazwą ?specjalizacja redakcyjno-edytorska? lub po prostu ?edytorstwo? kryje się program studiów przygotowujący ogólnie do pracy w wydawnictwie.
Opis kierunku możecie znaleźć na studiowac.pl – Filologia Polska
Rynek pracy
Rynek pracy w wydawnictwach jest otwarty na przyjmowanie edytorów, jeśli mają oni również inne umiejętności. Niestety, dzisiejsze realia opierają się na cięciu kosztów, dlatego często wydawnictwa słyną z posiadania ?ludzi od wszystkiego?. Edytor musi być również redaktorem, najlepiej jeszcze redaktorem technicznym, a ponadto powinien również dokonywać korekty tekstów. Wszystkie te umiejętności są bardzo przydatne, ale należy pamiętać, że dobry edytor nie jest w stanie skorygować swojego własnego tekstu, głównie dlatego, że natura ludzka rzadko pozwala nam dostrzegać własne błędy. Z tego samego powodu utwór każdego autora przechodzi przez różnego rodzaju procesy redakcyjne, aż finalnie po korektę; każdy z nas popełnia błędy.
Ile zarabia edytor?
Zarobki w wydawnictwie są oczywiście uwarunkowane tym, jakie doświadczenie ma dany pracownik. Początkujący edytor-redaktor (stawki są bardzo podobne) może zarabiać około 1700-1900 zł, w zależności od liczby opracowywanych utworów. Wspinanie się po kolejnych szczeblach kariery w wydawnictwie może zaowocować pensją nawet do 3000 zł miesięcznie. Wynagrodzenie redaktorów naczelnych może sięgać prawie 5000 zł. Zależy to od wielkości wydawnictwa, od samej sprzedaży i wartości publikacji.
Marta Kozownicka
Komentarze: