Po raz 13 Uniwersytet Jiao Tong w Szanghaju przygotował ARWU, czyli Academic Ranking of World Universities, znany jako lista szanghajska.
Co to jest ARWU?
Po raz pierwszy został opublikowany w czerwcu 2003r. Obecnie badanych jest ponad 1200 uniwersytetów, spośród których wyłanianych jest 500 najlepszych. Ilość ta budzi kontrowersje – niektórzy uważają, że pod uwagę branych jest za mało uczelni, przez co ranking traci na wiarygodności i rzetelności. Mimo to lista szanghajska jest jednym z najważniejszych tego typu zestawień.
Ranking ten tworzony jest na podstawie czterech kategorii:
- Jakość nauczania (ilość absolwentów nagrodzonych Noblem lub medalami z danych dziedzin)
- Jakość kadry profesorskiej (ilość nauczycieli nagrodzonych Noblem lub medalami z danych dziedzin; poziom nauczycieli w 21 określonych dziedzinach)
- Jakość publikacji (w czasopismach „Nature” i „Science” oraz w indeksach: Science Citation i Social Science Citation)
- Ilość studentów i naukowców per capita
Jak wygląda ranking?
Najwyższe miejsca w rankingu zdominowane są przez uczelnie amerykańskie. Tak przedstawia się pierwsza dwudziestka listy:
Podobnie jak w zeszłym roku, wśród 500 najlepszych szkół pojawiły się dwie polskie uczelnie, kolejno: Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski. Obie znalazły się w czwartej setce.
Poza ogólnym zestawieniem, ARWU to także rankingi z poszczególnych dziedzin i przedmiotów. Wyłanianych jest 200 najlepszych uniwersytetów z:
- dziedzin ścisłych i matematycznych
- dziedzin inżynieryjnych i informatycznych
- dziedzin kulturowych
- dziedzin medycznych
- dziedzin społecznych
- matematyki
- fizyki
- chemii
- informatyki
- ekonomii
Również tutaj jest polski akcent: Uniwersytet Warszawski uplasował się w czwartej pięćdziesiątce w rankingu z fizyki.
źródło: shanghairanking.com
A.Szczykutowicz
a Polska jak zwykle na szaaaarym końcu :(
Ten ranking nie mówi zbyt wiele o jakości kształcenia…
Pierwszy na liście Harvard, ma budżet większy niż polska armia, więc gdzie w rankingu mają być nasze uczelnie?? Mało tego budżet łączny Harvarda, Stanfordu i dwóch kolejnych uczelni USA przewyższa polski PKB.
Jakakolwiek krytyka polskiego systemu szkolnictwa wyższego na podstawie tego rankingu jest bezzasadna. Choć z drugiej strony jeśli krytykujący skończył studia wyższe w Polsce, to rzeczywiście chyba jakoś się przez nie prześlizgnął, jeśli nie potrafi ze zrozumieniem odnieść się do metodyki badania….
…..można do DE lub GB uderzyć, tylko kasę szykuj! z tego co widziałam sporo jest o tym artykułów na studiowac > Poradniki > studia za granicą
tutaj: https://studiowac.pl/k/poradniki/studia-za-granica/
Na ktorym miejscu , jest Uniwersytet Jagielonski?