Portal Studiowac.pl i Marlena Ledzianowska, właściciel YUPPIE – firmy specjalizującej się w kursach maturalnych z języka polskiego, zapraszają do kolejnej części darmowego kursu do matury z języka polskiego.
Wstęp:
Temat wypracowania maturalnego często zawiera część dotycząca ?analizy i interpretacji utworu lirycznego?. Słowo ?analiza? wskazuje na: dokładne określenie rodzaju liryki, podmiotu lirycznego, budowy i języka wiersza. Ten rozdział zawiera wiedzę niezbędną do dokonania właśnie analizy utworu lirycznego.
Podział liryki:
Opierając się na ?Zarysie poetyki? autorstwa E. Miodońskiej-Brookes, A. Kulawika, M. Talara przedstawiam dokładny podział liryki.
Liryka dzieli się na trzy typy:
- liryka bezpośrednią,
- liryka pośrednią,
- liryka zwrotu do adresata.
Według tematu dzieli się ją na:
- refleksyjno-filozoficzną,
- patriotyczną,
- miłosną,
- autotematyczną (liryka o tworzeniu),
- religijną.
Liryka bezpośrednia
Liryka bezpośrednia charakteryzuje się tym, że podmiot liryczny bezpośrednio wypowiada swoje uczucia, ujawniając się. Używa przy tym pierwszej osoby liczby pojedynczej, więc łatwo go odkryć i określić. Najbardziej intymna wypowiedź podmiotu lirycznego nosi nazwę wyznania. Dobrym tego przykładem jest utwór Kazimierza Wierzyńskiego pt. ?Zielono mam w głowie?.
Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwikną,
Na klombach mych myśli sadzone za młodu,
Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną
I Które mi świeci bez trosk i zachoduObnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.
Jak rozpoznać lirykę bezpośrednią?
Zbadajmy na przykładzie powyższego utworu podmiot liryczny, by upewnić się, że jest to liryka bezpośrednia. Pierwszy z brzegu czasownik pozwoli nam określić osobę, w której się on wypowiada. Jest nim słowo ?mam? i wskazuje na pierwszą osobę liczby pojedynczej. Teraz możemy określić uczucia podmiotu lirycznego. Jest to łatwe, gdyż on nam w tym pomaga. To, że ?ma zielono w głowie? i ?słońce mu świeci bez trosk i zachodu? oznacza beztroskę, swobodę. Sam przyznaje się wprost do radości, szczęścia i zachwytu: ?mój śmiech i bukiety / Rozdaję wokoło i jestem radosną / Wichurą zachwytu?.
Liryka pośrednia
Liryka pośrednia natomiast charakteryzuje się tym, że podmiot liryczny nie wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, lecz chowa się za światem przedstawionym. Ten typ liryki dzieli się na dwa podtypy: lirykę opisową i lirykę sytuacyjną.
Przykładem pierwszej z nich jest wiersz Leopolda Staffa pt. ?Wysokie drzewa?
O cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,
Nad wodą , co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem.Zapach wody, zielony w cieniu, złoty w słońcu,
W bezwietrzu sennym ledwo miesza się, kołysze,
Gdy z łąk koniki polne w sierpniowym gorącu
Tysiącem srebrnych nożyc szybko strzygą ciszę.Z wolna wszystko umilka, zapada w krąg głusza
I zmierzch ciemnością smukłe korony odziewa,
Z których widmami rośnie wyzwolona dusza?
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa!
Jak rozpoznać lirykę pośrednią?
Podmiot liryczny nie wypowiada wprost swoich uczuć, lecz opisuje wysokie drzewa. Są to zwykle utwory bardzo plastyczne, pełne barwnych obrazów, które można by namalować za ich pośrednictwem. Za światem przedstawionym jednak kryją się jego emocje (bo przecież jest to podstawowa cecha liryki), lecz trzeba umieć je odszukać i nazwać np. skoro podmiot liryczny opisuje drzewa, idealizując je, to znaczy, że kocha przyrodę i zachwyca się nią. W jednym wersie zdradza niemal wprost swoje uczucia : ? ?rośnie wyzwolona dusza?. Odczuwa zatem wolność, swobodę.
Liryka sytuacyjna
Liryka sytuacyjna jest najtrudniejsza do analizy, gdyż przypomina epikę. Podmiot liryczny, niczym narrator, przedstawia sytuację, a nawet czasami wydarzenie. Jest w tym wypadku obserwatorem.
Przykładem może być wiersz Cz. Miłosza pt. ?Piosenka o końcu świata?.
W dzień końca świata
Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,
Rybak naprawia błyszczącą sieć.
Skaczą w morzu wesołe delfiny,
Młode wróble czepiają się rynny
I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.W dzień końca świata
Kobiety idą polem nad parasolkami,
Pijak zasypia na brzegu trawnika,
Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa
I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,
Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa
I noc gwiaździstą odmyka.A którzy czekali błyskawic i gromów,
Są zawiedzeni.
A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,
Nie wierzą, że staje się już.
Dopóki słońce i księżyc są w górze,
Dopóki trzmiel nawiedza różę,
Dopóki dzieci różowe się rodzą,
Nikt nie wierzy, że staje się już.Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie.
Jak rozpoznać lirykę sytuacyjną?
W tym wypadku wyraźnie widać, że są tu przedstawione różne sytuacje, niczym w reportażu. Właściwie pierwsza zwrotka przypomina kalejdoskop, w którym mieszają się różne fragmenty rzeczywistości. Podmiot liryczny nie zdradza swoich uczuć. Jeszcze trudniej je określić niż w poprzednim wierszu, ale one tam są. Jakie zatem? Jednym z nich może być afirmacja życia ze wszystkim, co ono niesie oraz głęboki optymizm, wynikający z przekonania, że wszystko ma swój porządek i sens. Pojawiające się w wyobraźni czytelnika barwne obrazy są piękne i radosne, mimo iż tytuł wiersza brzmi ?Piosenka o końcu świata?. Dominują kolory, które nie mają negatywnych konotacji, lecz wprost przeciwnie: żółty, różowy, pomarańczowy, złoty, trawiastozielony, biały, srebrny.
Cały repertuar optymistycznych obrazków wcale nie kojarzy się z końcem świata : ?słońce?, ?księżyc?, ?wesołe delfiny”, ?młode wróble?, ?różowe dzieci? , „żółty żagiel?. Subiektywny sposób widzenia przedstawionej rzeczywistości świadczy o emocjach podmiotu lirycznego, przypominającego w tym wypadku bardziej narratora niż tradycyjny podmiot liryczny. Pięknej, radosnej, kolorowej rzeczywistości nie maluje przecież człowiek zalękniony, smutny lub przerażony. Raczej jesteśmy skłonni stwierdzić, że sam jest taki, jak ten skrawek świata, o którym mówi, czyli radosny.
Jak to się ma do końca świata, który w umyśle szarego człowieka tworzy inne wizje? No cóż, być może jest to celowy zabieg poetycki, swoisty paradoks, jakich pełno w życiu. To wymaga już interpretacji wiersza.
Wcześniej wspomniałam, że liryka sytuacyjna jest najtrudniejszym przypadkiem ze względu na to, że można ją pomylić z epiką. Tak jest w rzeczywistości ze względu na podobieństwo podmiotu lirycznego do narratora w tym typie liryki. Jak wyeliminować taki błąd? Przecież epika też może być pisana wierszem. Trzeba wykorzystać inną wiedzę.
Przede wszystkim w okresie nauczania języka polskiego w szkole poznajecie dokładnie tylko dwa gatunki epickie pisane wierszem. Jest to ballada (właściwie częściej zaliczana do tzw. gatunków mieszanych, ale posiada narratora) oraz epos. Balladę łatwo odróżnić, gdyż ma konkretne cechy, które ją wyróżniają (ludowość, melodyjność, elementy fantastyczne, groza, dramatyczność). Epos natomiast kojarzy się tylko z czterema utworami: „Iliadą? i ?Odyseją? Homera, ?Panem Tadeuszem? Adama Mickiewicza oraz (ewentualnie) ?Wojną chocimską? Wacława Potockiego (utwór barokowy).
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
Autorem kursu jest Marlena Ledzianowska właściciel YUPPIE – firmy specjalizującej się w kursach maturalnych z języka polskiego. Marlena Ledzianowska jest absolwentką filologii polskiej na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Podyplomowych Studiów Public Relations w WSB w Toruniu. Pracowała w różnych typach szkół przez 12 lat. Uczyła języka polskiego, kultury języka polskiego oraz retoryki dziennikarskiej. Od ponad dziesięciu lat przygotowuje do matury z języka polskiego z ogromnym powodzeniem. Jej uczniowie osiągają zwykle wyniki powyżej 80% punktów zarówno w przypadku matury rozszerzonej, jak i podstawowej. Najlepsi zdają maturę pisemną na ponad 90%, a ustną na 100%. Przeczytaj więcej…
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –